Jak odpowiednio budować moc imperium?

Hej! Wiele osób zadaje mi pytania, jak odpowiednio zarządzać swoim profilem. Którego wezyra wybrać, którą konkubinę, czy warto ją zmieniać przy niepopularnym wyborze. Czy używać odznak na talencie z 1 gwiazdką czy z 5, 6 gwiazdkami? Postaram się rozwiać jak najwięcej z Waszych wątpliwości w tym poście, ale jakbym o czymś zapomniała, to śmiało zwróćcie mi uwagę. ;)

Disclaimer: Jak zwykle ogólny opis "co jest czym" będzie luźnym tłumaczeniem z Sultan's Log Lyoshy (bo nie musimy na nowo wymyślać koła). Po ogólnikach będziecie mogli przeczytać moje opinie na różne tematy, jakbyście chcieli, żebym któryś rozwinęła, też śmiało dawajcie znać. :)

Czym jest moc imperium i do czego służy?

Moc imperium to kombinacja twoich atrybutów wojskowych, naukowych, prestiżu i politycznych, zarówno tych z odznak, książek jak i od dziedziców czy z małżeństw. Używana jest, aby określić twój ranking na serwerze, twoją pozycję w rankingu Mocy Imperium oraz jest wykorzystywana jako wyznacznik, aby zakwalifikować się do Ruin. Część z twoich statystyk przekłada się bezpośrednio na to, ile zasobów będziesz dostawał :

- Atrybuty naukowe odpowiadają za twoje Złoto.

- Atrybuty polityczne odpowiadają za twoje Zboże.

- Atrybuty prestiżu odpowiadają za twoje Żołnierzy. Uwaga! Produkcja żołnierzy jest uzależniona nie tylko od atrybutów prestiżu, ale również od zboża, które masz dostępne. Przy każdym zbiorze żołnierzy zostanie z twoich zasobów pobrane tyle zboża, ile masz atrybutów prestiżu. Z tego powodu twoje atrybuty polityczne zawsze powinny być wyższe niż atrybuty prestiżu!

Moc imperium to nie jest to samo, co wasza moc w piratach czy wojnie. Moc uderzeniowa/ataku (ang. hit/attack power) jest liczona innym wzorem niż atrybuty - stąd nie zawsze osoba o najwyższych atrybutach wojskowych będzie najsilniejszą osobą w Piratach czy na wojnie. Moc imperium służy głownie do ustalenia twojej pozycji w rankingu serwerowym, określenia poziomu zbieranych zasobów czy wygrania Rankingu Mocy Imperium bądź Areny. Dla takich rzeczy jak wojna sojuszy, polowanie, forteca, Ruiny czy Piraci decydująca jest wasza moc uderzeniowa. W tym poście skupiać się będę głównie na budowaniu mocy imperium, jednak gdzieniegdzie może być też wspomniana owa moc uderzeniowa.

Moc Imperium zdobywa się z dwóch źródeł: dziedzice i wezyrowie (a skoro wezyrowie to i partnerzy). 

W zależności od etapu gry dziedzice mogą być nieistotnym elementem mocy imperium lub też niemiernie ważnym składnikiem w budowaniu twojego imperium. Moc dziedziców zależy od bliskości partnerów - na początku jest ona niska, więc i dziedzice rodzą się niscy. Z czasem jednak jak się zwiększa bliskość partnerów, tak samo zwiększa się moc naszych dziedziców. Partner, która ma na sobie trochę ponad 10 tysięcy uroku, produkuje dziedziców, którzy mają około 200,000 mocy imperium. Partner, który ma 40 tysięcy, da nam dziedziców koło 800,000 mocy imperium. Chyba nikt nie wzgardziłby małżeństwem wartym 1M mocy imperium w rankingu, prawda? Znajdźcie sobie przyjaciół w czołówce serwerowego rankingu bliskości, chętnie się dzielimy. ;)

Drugim źródłem mocy imperium są Wezyrowie. I tu zaczyna się temat rzeka!

Moc imperium wezyrów pochodzi z 4 różnych źródeł: talentu rozwijanego odznakami i almanachami wiedzy, poziomu, książek i różnego rodzaju bonusów - czy to harmonii, czy bonusu konkubiny.

Źródło: Sultan's Log

Talent i Poziom wspólnie wpływają na to, ile atrybutów dany wezyr z nich otrzymuje. Podnoszenie talentu lub podnoszenie poziomu będzie zwiększać liczbę atrybutów według podanego obok wzoru - Talent x [(Poziom-1)x(Poziom+2)/10 + 10). Jak widzicie atrybuty nie zależą w tym przypadku od tylko jednego czynnika - dlatego wezyr o wysokim poziomie, a niskim talencie będzie miał niewiele atrybutów, tak samo jak wezyr o wysokim talencie i niskim poziomie. Wiele osób wykorzystuje ten fakt, aby jednym i tym samym wezyrem wygrać ranking talentu i mocy imperium - najpierw na poziomie 1 wrzucają w wezyra odznaki podczas rankingu talentu, a potem podnoszą mu poziom podczas rankingu mocy imperium. Dwie pieczenie na jednym ogniu. :)

Gra przelicza atrybuty za każdym razem, kiedy z powodzeniem użyjesz odznaki czy podniesiesz poziom wezyra. Patrząc z perspektywy efektu końcowego, nie ma znaczenia, czy najpierw dasz wezyrowi odznaki czy najpierw mu podniesiesz poziom - wynik mnożenia pozostanie ten sam, jeśli podstawiane dane będą takie same. 

Kolejnym źródłem atrybutów wezyra są książki. W zależności, ile punktów dana książka oferuje, tyle punktów dostanie nasz wezyr, jeśli nie ma na nim żadnych bonusów.

I do talentu, i do książek może zostać doliczony bonus, jeśli takowy jest dostępny na wezyrze. W grze są dwa rodzaje bonusów dla wezyrów - bonus harmonii i bonus konkubiny. Większość wezyrów charakteryzuje się tylko jednym z nich (wyjątek stanowią Strażnicy Imperium, którzy zdobywają bonus zarówno od konkubiny, jak i bonusy harmonii). Najprostszym sposobem, żeby sprawdzić, jakie mamy obecnie bonusy na danym wezyrze, jest wejść do naszej listy wezyrów, kliknąć na wezyra i przejść do czwartej zakładki "Bonus" lub "Harmonia" (w zależności od typu wezyra). Jeśli przykładowo twój wezyr ma 60% bonusu na wojskowości, to dając mu Tom Wojskowy o wartości +1000 atrybutów wojskowych, dostaniesz dodatkowe +600 atrybutów wojskowych do swojej mocy imperium. Jeśli użyjesz odznaki na 4* talencie, ale masz tam bonus 45%, to te 4* zadziałają jak 5,8*. Ziarnko do ziarnka...

Przy rozwijaniu naszej mocy imperium to właśnie te bonusy stanowią najbardziej wartościową część naszej strategii wzrostu. Odpowiednie wykorzystanie dodatkowych procentów przyspiesza nasz wzrost, a szybszy wzrost to więcej zasobów, więcej zasobów to lepsze miejsce w rankingach, a lepsze miejsce w rankingach to więcej zasobów i szybszy wzrost. Jak widać wszystko kręci się w kółko i jest od siebie zależne, dlatego warto wiedzieć, w jaki sposób najbardziej nam się opłaca budować naszą moc imperium. Inną strategię przyjmie VIP0, który niespecjalnie ma możliwości zdobywania specjalnych wezyrów, a jego konkubina rozwija się zdecydowanie wolniej, a inaczej będzie postępować wysoki VIP, którego zwyczajnie stać na rozwijanie bonusów na specjalnych wezyrach.

No to którego wezyra wybrać?

Zacznijmy od tego, że mamy 4 rodzaje atrybutów, 2 rodzaje bonusów i 8 rodzajów wezyrów (what whaaaaat, czemu 8 - zaraz wszystko wyjaśnię). 4 rodzaje atrybutów (wojskowe, prestiżu, nauki i polityczne) i 2 rodzaje bonusów (od konkubiny i harmonii) były już pokrótce omówione wyżej, więc przejdźmy do rodzajów wezyrów. Czemu twierdzę, że jest ich 8? Ano, bo:

• wezyrowie bez żadnych bonusów (brak dostępnej konkubiny czy bonusu harmonii)
• wezyrowie powiązani z konkubiną/partnerem
• wezyrowie z harmonią - i tu mamy kilka rodzajów:
• Piątka - harmonia podnoszona poprzez zdobywanie Odznak Wspaniałości (używanych na odblokowanie kolejnego wezyra lub podnoszenie drugiego typu harmonii)
• Czwórka - harmonia podnoszona poprzez zdobywanie Odznak Niezwykłości (używanych na odblokowanie kolejnego wezyra lub podnoszenie drugiego typu harmonii)
• Barbarossa - harmonia podnoszona poprzez zdobywanie Odznak Barbarossy (plus bazowa harmonia z odblokowania wezyra 30%)
• Legendy - harmonia podnoszona poprzez zdobywanie Zwojów Legendy, na który składa się 20 Odznak Legendy (używanych na odblokowanie kolejnego wezyra lub podnoszenie drugiego typu harmonii)
• Leo/Grace - harmonia podnoszona poprzez używanie odpowiednio Zwoju Leonarda Da Vinci lub Zwoju Grace O'Malley
• wezyrowie mający jednocześnie harmonię i konkubinę - Strażnicy Imperium (czyli Jasmina i Telia na obecną chwilę)

Czemu wezyrów z harmonią rozdzieliłam na kilka rodzajów? Ano ze względu na stopień trudności zdobycia tej harmonii. Wrzucanie Piątki i Czwórki do jednego worka z Barbarossą czy Grace jest zwyczajnie niesprawiedliwe - zazwyczaj na serwerze tylko garstka osób ma Barbarossę lub Grace, a zazwyczaj nikt nie ma na nich harmonii albo ma jej niewiele. Z kolei harmonia na Piątce i Czwórce jest jak najbardziej osiągalna, więc są to zupełnie inne typy wezyrów i w zależności od typu naszej rozgrywki zupełnie inaczej powinno się ich postrzegać. Dzięki Odznakom Legend bardzo na wartości dla średniego gracza zyskały legendy - bo stały się bardziej dostępne, a tym samym bardzo fajna harmonia na nich może być wykorzystywana przez większą liczbę graczy.

Dobrze zbilansowany układ wezyrów zapewni nam zrównoważony wzrost na wszystkich atrybutach. Co w ogóle rozumiem przez zrównoważony? Chodzi o to, żeby każda z naszych odznak dawała nam prawie tak samo wysoki wzrost mocy imperium, żebyśmy nie byli uzależnieni od jednego typu odznaki. Jeśli np. wystrzelimy sobie w kosmos politykę na naszym profilu i skupimy się wyłącznie na rozwoju bonusów na wezyrach politycznych, to wszystkie inne nasze odznaki i książki będą dawać nam słaby przyrost mocy. A nie o to nam chodzi - chcemy zbierać moc wszędzie. Chcemy, że każda nasza książka, każda nasza odznaka dawała nam maksymalnie dużo. Posiadanie 4 wezyrów wojskowych z bonusem 200% na wojskowości nie zaprowadzi nas tak daleko jak posiadanie 4 zróżnicowanych wezyrów, gdzie każdy odpowiada za inny atrybut. 

Zobaczmy to na przykładzie:

Załóżmy, że mamy 100 worków z odznakami. Otwieramy te worki i wypada nam po 25 oznak z każdego rodzaju (co jest dość prawdopodobne, bo gra dąży do rozkładu normalnego i w długim okresie odznaki wypadają mniej więcej po równo). 

Sytuacja A. 4 wezyrów każdy ma 200% bonusu na wojskowości. Bonus na pozostałych wezyrach jest tak niski, że nieistotny statystycznie. 

25 odznak wojskowych da nam 200% więcej, czyli tak, jakbyśmy użyli 75 odznak wojskowych. Pozostałe 75 odznak przydzielamy wezyrom bez bonusów. Efekt końcowy jakbyśmy użyli z sukcesem 150 odznak. 

Sytuacja B. 4 wezyrów, każdy o innej specjalności, rozwinięty do 200% bonusu. 

Każda z odznak będzie liczona z bonusem, czyli łącznie dostajemy 100 odznak o potencjalnej wartości równej 300 odznakom.

Stąd ważne jest, aby na początku rozgrywki tak ustawić wezyrów, żeby pokrywali oni nam bonusy na wszystkich czterech atrybutach. Praktycznie żaden gracz nie jest w stanie rozwijać więcej niż jednej konkubiny w odpowiednim stopniu, aby pokryć wszystkie 4 atrybuty, stąd trzeba operować nie tylko bonusami na konkubinie, ale też bonusami harmonii na Czwórce i Piątce, która stosunkowo łatwo się buduje.

Podstawowe pytanie, na które musimy sobie odpowiedzieć, to skąd możemy wziąć bonus na dany atrybut? Teoretycznie - zewsząd. W praktyce jednak niektórzy wezyrowie budują dany bonus szybciej niż inny, więc nasz wybór należy dostosować pod tego wezyra, który jest najmniej elastyczny.

Kiedy zaczynamy mówić o wezyrach, zawsze rozważamy ich w kwestii ich specjalności. Specjalność "główna" to ta, na której wezyr ma minimum 5 gwiazdek. Specjalność "podrzędna" (ang. secondary talent) to taka, na której wezyr ma 4 gwiazdki. Zawsze rozwijanie wezyra zaczyna się od jego specjalności głównej, a w momencie, kiedy zostaje ona już wymaksowana, przechodzi się do tak zwanej specjalności podrzędnej - czyli schodzimy gwiazdkami w dół. Specjalność podrzędna jest też przydatna w sytuacji, w której nasz wezyr ma tak wysoki bonus, że bonus*4 gwiazdki specjalności daje nam więcej niż 5 gwiazdek na innym wezyrze.

Inną rzeczą, którą należy wziąć pod uwagę jest, jak będziemy mieć rozplanowany nasz układ pod arenę. Gracz, który ładuje absolutnie wszystko w jednego wezyra jest atrakcyjnym przeciwnikiem na Arenie, bo wystarczy unikać jednego, a pokonamy wszystkich innych. Z tego powodu myśląc nad rozwojem naszego imperium należy rozplanować je (przynajmniej początkowo) pomiędzy 3-4 wezyrów. Dlaczego 3-4 wystarcza? Arena zawsze pokazuje naszemu przeciwnikowi 3 losowych wezyrów, z których musi wybrać, więc jeśli mamy 3 dobrych, to istnieje ten cień prawdopodobieństwa, że nasz przeciwnik będzie musiał wybierać właśnie z tych 3 dobrych i hehe, zginie. Na początku gry trzeba znaleźć właśnie ten balans pomiędzy rozwijaniem za mało, a za dużo. Jeśli rozwijamy 3-4 wezyrów, to nie rozbijamy naszych zasobów tak szeroko, więc łatwiej nam nabijać moc imperium przez podnoszenie poziomu wezyrów (bo mniej wezyrów potrzebujemy podnieść) niż jakbyśmy mieli 10, którzy czekają na ciuszki i stoją w miejscu. Jednocześnie na Arenie mamy pewną szansę na obronę, więc nie jest tak, że każdy byle jaki wezyr nas zabije. Stąd na początek rekomenduję 3-4, chociaż dość łatwo można rozszerzyć tę pulę do 5, o czym wspomnę później przy opisywaniu "idealnego" (według mnie) układu wezyrów dla początkującego gracza.

Ze wszystkich specjalności najłatwiej jest budować wojskowość. Jest bardzo wielu wezyrów, którzy harmonię na niej zdobywają stosunkowo szybko, dlatego jeśli rozważamy, jak rozplanować nasze zasoby, warto zostawić sobie wybranie głównego wezyra wojskowego na koniec i wybrać go bazując na tym, jak rozkłada się nasz układ sił pod Arenę.

Wezyrowie z "łatwą" harmonią to są wezyrowie głównej konkubiny, Piątka i Czwórka. Średnio dostępna harmonia to wezyrowie innych konkubin i Legendy. Ciężko dostępna harmonia to przede wszystkim Leo i Grace, dlatego niskie VIPy w ogóle nie powinny się tymi wezyrami interesować - bo zwyczajnie nie są w stanie wykorzystać potencjału tych wezyrów i tracą bardzo, bardzo dużo potencjalnego wzrostu mocy imperium rozwijając Grace czy Leo. Strażnicy Imperium to coś pomiędzy Legendami a Leo i Grace - harmonię Telii czy Jasminy jest stosunkowo łatwo budować, jak na ich potencjał, ale zanim je zdobędziemy minie tyle czasu, że nasi wezyrowie VIP0 często będą oferować nam dużo lepsze bonusy. Z tego powodu Telia i Jasmina jest zabawą dla powiedziałabym sprytnych VIP6 i wyżej, a cała reszta graczy powinna skupić się na innych źródłach mocy imperium, a odznaki Telii/Jasminy traktować bardziej jak dodatek wpadający przypadkiem do plecaka niż cel sam w sobie. (Mówię to z perspektywy osoby, która ma VIP8 i była jedną z pierwszych osób w Europie, które zdobyły Telię i pomaga sprytnemu VIP6 zdobyć Telię i zaplanować jej wzrost, bez uszczerbku na bieżącym wzroście mocy imperium. Jednocześnie na tym samym serwerze jest VIP8, który nawet nie ma połowy odznak Telii i VIP7, który jest na podobnym etapie co wspierany strategicznie przez mnie VIP6, który wierzcie mi, wydaje na ten cel dużo dużo dużo mniej pieniędzy niż wspomniany VIP7. Wspierany przeze mnie VIP6 ma 2x więcej mocy imperium niż konkurujący z nim VIP7. Strategia > pieniądze)

Najmniej elastycznym wezyrem ze wszystkich z "łatwą" harmonią jest Czwórka, dlatego jego miejsce w naszym układzie wezyrów jest dość proste. Tak naprawdę wybór tego, co na niej będziemy budować ogranicza się do wojskowości i polityki - bo tylko na tym mają ci wezyrowie minimum 4 gwiazdki. Jak wspomniałam wcześniej, wybór wezyra wojskowego warto zostawić sobie na sam koniec, kiedy już mniej więcej wiemy, jak będziemy rozdzielać nasze zasoby, bo opcji do wyboru jest naprawdę dużo. Czyli zaczynając planowanie naszej mocy imperium, miejsce wezyra od polityki zajmuje bezapelacyjnie Czwórka. 

Wezyr konkubiny i wezyrowie z Piątki mają dość podobne tempo nabijania się bonusów, jeśli patrzymy całościowo, a nie wyłącznie na krótki/długi okres. W krótkim okresie Piątka nabija nam bardzo, bardzo szybko bonus na wojskowości - każdy nowy wezyr z Piątki to +20% do naszych atrybutów wojskowych. Dużo wolniej nabija się tam bonus na podrzędnym talencie (który posiada każdy wezyr z Piątki oprócz Ozdema, który ma wszędzie tylko 3 gwiazdki), jednak wciąż jest to szybciej niż podrzędny talent na naszej głównej konkubinie czy główny talent na konkubinie innej niż główna. Z tego względu często wybiera się wezyra z Piątki niejako w pakiecie z wezyrem konkubiny - tak, aby się uzupełniali. Skoro wezyrowie z Piątki szybko nabiją nam wojskowość, to niespecjalnie potrzebujemy, żeby konkubina też była wojskowa. Już wcześniej ustaliliśmy, że Czwórka pokryje nam politykę, a skoro Piątka może spokojnie pokryć wojskowość, to zostaje nam ciągle prestiż i nauka bez żadnych bonusów. Spójrzmy w takim razie, jakich mamy dostępnych wezyrów z konkubiną na prestiż i naukę jako VIP0:

Prestiż		Nauka
Zaganos	5*	Merzif	5* + 3*
Kane	6* + 1*	Nash	5* + 3*
Karaman	4* + 1*	Karaman	5*
Ayas	5* + 3*	Evliya	5* + 3*
Lala	4* + 2*	Hocas	5*
-	-	Ishak	3* + 4*

Do poziomu VIP6 dochodzi nam do tabelki tak naprawdę tylko Hersek (prestiż 5* + 4*) i Murat (nauka/prestiż 5* + 1*)

Jak widać wezyrów typowo naukowych jest więcej. Z wezyrów na prestiż jedynymi w miarę okej wyborami są Ayas (8 gwiazdek łącznie) i Kane (7 gwiazdek), jednak nic oprócz prestiżu z nich nie wyciągniemy - brak tzw. podrzędnych specjalizacji. Stąd najpopularniejszym wyborem jest Merzif z wezyrów naukowych - konkubina dostępna po 7 dniach gry, więc dość szybko, podrzędny talent polityka z 8 gwiazdkami, więc pokrywa nam początkowo politykę - dopóki nie zdobędziemy wezyra z Czwórki. Potencjał na Arenę najwyższy ze wszystkich wezyrów VIP0 (początkowo łącznie 24 gwiazdki na wszystkich talentach).

W zależności od tego, jakiego wezyra wybierzemy jako naszego głównego wezyra od konkubiny, tak powinniśmy wybierać wezyrów z Piątki. Jeśli wybieramy wezyra, który specjalizuje się w prestiżu, to jako głównego wezyra z Piątki powinniśmy wybrać Kilica - ze względu na jego 4* na nauce. Jeśli wybieramy wezyra, który specjalizuje się w nauce, wtedy powinniśmy wziąć z Piątki wezyra z podrzędnym talentem prestiż - czyli Kuyu albo Kocasina. Kuyu pod tym względem jest ciut lepszy, bo już w bardzo długim okresie ma swoje 3* na nauce, a Kocasin na polityce. Politykę bardzo długo będą nam pokrywać wezyrowie z Czwórki, także 3* na nauce będą bardziej przydatne niż 3* na polityce.

Im bardziej rozwijamy naszą moc imperium, tym bardziej będziemy się stopniowo kierować w stronę innych wezyrów, aby mieć więcej wezyrów użytecznych na Arenie. Wtedy dobrym sposobem jest w trakcie rankingu talentu rozwijać tych o troszkę słabszych bonusach odznakami, bo moc imperium nie ma w tym rankingu takiego dużego znaczenia (tylko w nagrodach limitowanych jest liczona), a na moc imperium wracać do swoich bazook, aby maksymalizować wzrost. W ten sposób nasz układ wezyrów robi się zbilansowany pod kolejny event i zaczynamy czerpać coraz więcej przyjemności z gry :) Osobiście na Arenę polecam układ 20-20-40-20 - co to oznacza? Oznacza to, że 20% moich wezyrów to ultra bazooki, którzy są w stanie pokonać wszystkich lub prawie wszyskich wezyrów dowolnego przeciwnika (około 35+, w dalszych etapach gry 40+ wezyrów). Kolejne 20% to wezyrowie, którzy są w stanie pokonać 30+ wezyrów dowolnego gracza - czyli jeśli bazooki mają między 1-2 tysiące talentu, to ci będą mieli koło 400-500. Kolejne 40% to wezyrowie, którzy z założenia mają przeżyć 4-5 wezyrów na dowolnym graczu, a na graczu słabszym (np. alt naszego sojuszu) być w stanie pokonać 20+ wezyrów. Ci wezyrowie mają w zależności od etapu gry od 40 do 200 punktów talentu i około 2-3M atrybutów. Ostatnie 20% to tak zwane mięso armatnie - wezyrowie, których nie rozwijamy, mogą to być też wezyrowie poniżej 60 poziomu, żeby nie pojawiali się na Arenie. Te 20% to wezyrowie, w których praktycznie nic nie inwestujemy i po prostu z założenia spisujemy ich na straty.

Źródło: Sultan's Log

Im dłużej gramy, tym też coraz bardziej będzie nam się opłacać rozwijanie Czwórki pod wojskowość dzięki jej 6 gwiazdkom. Dobrym sposobem na powolne przygotowanie się do zmiany naszego fokusu jest rozwijanie 6* wojskowości Czwórki podczas rankingu talentu, a pełne skupienie na Piątce podczas rankingu mocy imperium.

Ze względu na formułę na moc uderzeniową [(suma talentów wojskowych * poziom * 5000) + atrybuty wojskowe] wezyrowie z Czwórki będą szybciej rozwijać moc uderzeniową niż wezyrowie z Piątki - dzięki swoim 6 gwiazdkom. To wasz wybór, na czym wolicie się skupić - na mocy uderzeniowej czy na mocy imperium. Osobiście wybieram tak zwany złoty środek i ranking mocy imperium poświęcam wezyrom z Piątki, jeśli chodzi o wojskowość, a ranking talentu wezyra skupiam się na budowaniu w tym względzie Czwórki. To już osobista decyzja i nie chcę wam na nią za bardzo wpływać - znam świetnych graczy z fokusem na moc uderzeniową, ale sama jestem zdecydowanie bardziej fanką mocy imperium. Większa moc uderzeniowa przyda wam się np. w Piratach, gdzie od skumulowanej mocy uderzeniowej wszystkich wezyrów zależy liczba punktów za uderzenie statku, a większe atrybuty wojskowe (tj. moc imperium) przydadzą się wam na Polach Bitewnych.


Mój idealny układ pod rozgrywkę VIP0

Ten line-up jest całkowicie subiektywny. Z każdego wyboru coś da się wyciągnąć i nie ma tylko jednego słusznego sposobu na grę. Ten układ stara się zrobić dobry balans na wszystkich atrybutach, ale równie dobrze ktoś może uznać, że woli skupić się całkowicie na wojskowości. Albo mieć monopol na wygrywanie rankingu zużycia złota i rozwijać wszystko pod produkcję złota. Sama bym się na to nie zdecydowała, ale moim celem jest zawsze jak najszybszy wzrost stricte mocy imperium.

Weźcie też pod uwagę, że jest to układ, który wzięłabym na zupełnie świeżym koncie, które nie popełniło jeszcze żadnych błędów i nie rozwinęło żadnej konkubiny.

Jakbym miała zaczynać nową grę na koncie VIP0, to moja decyzja byłaby prosta.

• W czasie rankingu mocy imperium:
• Merzif z partnerem jako główna para wezyr-konkubina pod produkcję złota, czyli naukę (na początku też na politykę - do momentu zdobycia pierwszego wezyra z Czwórki); na konkubinie rozwijałabym fioletową (procentową) umiejętność nauki
• Kuyu jako główny (pierwszy) wezyr z Piątki pod wojskowość i prestiż
• Dowolny wezyr z Czwórki pod politykę

• W czasie rankingu talentu:
• Merzif pod naukę (do momentu zdobycia Czwórki również pod politykę)
• Dowolny wezyr z Czwórki pod politykę i wojskowość (ze względu na 6* talent; dopóki nie mam wezyra z Czwórki, wojskowość szłaby do wezyra z Piątki, aby budować moc imperium)
• Kane do prestiżu (ze względu na 6* na prestiżu)

Takie podejście sprawia, że od samego początku rozwijam 4 wezyrów w podobnym stopniu i zaczynam budowę swojego line-upu pod Arenę. Zanim zdobędziesz pierwszego wezyra z Czwórki, zazwyczaj ma się już kilku wezyrów z Piątki, więc aby mieć bardziej zrównoważony line-up pod wojnę do momentu zdobycia Czwórki, jednego wezyra z Piątki (mocniejszego) rozwijałabym w trakcie rankingu mocy imperium, a drugiego (słabszego) podczas rankingu talentu. 

Im dłużej bym rosła w siłę, tym częściej na rankingu talentu rozwijałabym moich słabszych wezyrów, aby zbudować dobry układ sił pod Arenę.

Wszystkie ubranka dawałabym po kolei najlepszym wezyrom. Jeśli nie mogę podnieść mojemu top1 wezyrowi poziomu, bo utknęłam na ubrankach, to zbierałabym w pierwszej kolejności ubranka dla mojego top1, a dopiero potem podnosiła poziom innym. Jedynym wyjątkiem jest top2, który może rozwijać się w podobnym tempie co top1. Nie warto zbyt bardzo rozdrabniać się na ubraniach, bo jak wspomiałam wcześniej w poście, liczba atrybutów to mnożenie zależne od talentu i poziomu. Podniesienie poziomu wezyrowi o niskim talencie daje dużo mniej atrybutów (czyli mocy imperium) niż podniesienie wezyra o wysokim talencie. Trochę takie "lepiej raz, a porządnie", chociaż podnoszenie wezyrów do różowego tła (tytułu Szejka) wymaga tak niewielu ubrań, że spokojnie można się na to pokusić dla naszych 80% wezyrów (jeśli rozwijamy ich zgodnie z opisaną we wcześniejszej części posta zasadą 20-20-40-20).

Osobiście stosowałabym taką strategię dla wszystkich poziomów VIP z zakresu VIP0-VIP6. W przypadku od VIP4 do VIP6 można sobie zmienić Merzifa z partnerem na Herseka z partnerem i ze względu na focus na prestiżu odpowiednio wymienić Kuyu na Kilica, aby mieć dopływ złota. Merzif ciągle musiałby nam pokrywać politykę do momentu pojawienia się wezyra z Czwórki, więc nie jest to tak "ładna" strategia, jak ta oparta na Merzifie, jednak też do wykonania i daje nam późniejszy potencjał rozwoju wojskowości na Herseku, jeśli ktoś jest bardziej skupiony na wojskowości.

FAQ - często zadawane pytania

1) Dlaczego polecasz wezyrów z 5* talentami jako głównych? Przecież te talenty mają tylko 20% powodzenia - nie lepszy jest pewny wzrost z jednej gwiazdki?

Jeśli weźmiemy pod uwagę duże próby (ponad 100 odznak) użyte na jednym talencie to faktyczne powodzenie odznak jest wyższe niż Szansa na Sukces podawana w grze. Kiedyś na Facebooku pokazałam screenshota ze swojego wzrost talentu wyłącznie na zwykłych 395 odznakach użytych na 6* talentach - wyniósł 513, czyli o 118 więcej niż przy używaniu na 1*. Jednogwiazdkowe talenty dają tylko złudne poczucie bezpieczeństwa. Jeśli potrzebujecie przekonać się na własnej skórze, możecie to przetestować podczas rankingu talentu - użyjcie odznak zanim zrobicie cokolwiek innego i porównajcie liczbę użytych odznak do waszego wyniku w rankingu. :)

2) Wybrałem słabego partnera na mojego głównego. Czy opłaca mi się inwestować w jego wezyra albo zmieniać konkubinę?

To zależy od tego, ile ktoś zainwestował w daną konkubinę (partnera) i jak szybko jest w stanie nadrobić to, co zainwestował w stosunku do reszty serwera. W większości przypadków zmiana partnera jest już często nieopłacalnym biznesem i lepiej doprowadzić go do tytułu Towarzysza (czyli korona, która wymaga 20,000 bliskości i 30,000 uroku) niż zmieniać. Po osiągnięciu korony Towarzysza możesz przerzucić się na inną konkubinę z urokiem, ale ciągle dawać bliskość swojej dotychczasowej konkubinie, żeby nikt nie wyrzucał cię z sal. 

Jeśli tak czy siak inni gracze wyrzucają cię z sal i możesz polegać wyłącznie na salach z ochroną, wtedy jasne, śmiało, bo słaby partner i tak nie robi ci różnicy.

Jeśli dociągniesz partnera do tych 30 tysięcy uroku to nawet przy słabym wezyrze możesz z niego skorzystać - jeśli ma jakiś talent z 5 gwiazdkami to porównaj bonusy i jak są dobre, śmiało dawaj odznaki niepopularnemu wyborowi. Nawet z Piyale możesz coś wykrzesać, jeśli twoja Canfeza ma dobre bonusy, a ty wrzucisz go do akademii. W końcu doświadczenie na konkubinie i bonusy na wezyrze tak czy siak dostajesz, więc warto brać je po uwagę przy planowaniu strategii wzrostu. Całkiem możliwe, że np. konkubina teoretycznie słabego wezyra ma wysoki bonus i mimo opinii najgorszej opcji w grze, to właśnie tam powinny lądować twoje książki.

3) Dlaczego radzisz ludziom ze słabą konkubiną dociągnąć ją do tytułu Towarzysza?

Pozwolę sobie częściowo zacytować jeden z moich komentarzy na grupie na Facebooku.

Wyższa korona to 150 tysięcy uroku, co jest kompletnie bez sensu, żeby ładować to w jedną konkubinę. Umiejętności konkubiny mają maks na poziomie 500 - więc mając tyle uroku marnujesz mnóstwo XP. 50 tysięcy to maks, który powinnaś wrzucać na konkubinę, więcej się po prostu nie opłaca, bo za szybko wymaksujesz umiejętności konkubiny i będziesz mieć XP, które idzie w próżnię i nie jesteś go w stanie użyć.

Korona Towarzysza wymaga 20k bliskości i 30k uroku. Następna korona to 100k bliskości i 150k uroku. Możesz mieć za to 5 Towarzyszy -> 5 konkubin zdobywających wystarczająco uroku, żeby powoli maksować umiejętności. Osobiście po kolei doprowadzam konkubiny do 50k uroku a potem się przerzucam na kolejną, wydaje mi się to najbardziej opłacalne. Jedyny wyjątek mogą stanowić Strażnicy Imperium (tj. Jasmina i Telia), które są tak dobrymi wezyrami, że zwyczajnie dobrze jest im szybko nabić dużo doświadczenia, żeby inwestować dosłownie we wszystkie specjalności.

4) Okej, dobiłam do korony Towarzysza i chcę zmienić konkubinę. Dlaczego mówisz, żeby ciągle dawać bliskość tej pierwszej, a tylko urok nowej?

Bliskość determinuje, czy ktoś cię wyrzuci z sali czy nie, jeśli macie tę samą koronę plus jaka będzie moc twoich dziedziców. Urok z kolei wpływa na doświadczenie konkubin.

Co za tym idzie? Jeśli chcesz rozwijać bonus na danym wezyrze, to potrzebujesz do tego wyłącznie doświadczenia. Skoro potrzebujemy tylko doświadczenia, to nie obchodzi nas, jak będzie sobie radziła ta konkubina w salach ani jakich będzie produkowała dziedziców. W takim razie wystarczy, że damy jej urok i nasze doświadczenie zdobywane za wizytę będzie się zwiększać.

Tym samym bliskość ciągle możemy dawać naszej pierwszej konkubinie, sprawiając, że będzie nam produkować coraz to wyższych dziedziców oraz przy "pojedynkach tych samych koron" ciągle będzie mogła wyrzucić konkubinę o niższej bliskości z sal.

5) Czemu wolisz Merzifa od Murata?

I tu znowu pozwolę sobie na posiłkowanie się moim komentarzem na Facebooku.

Murat to dla mnie takie do wszystkiego do niczego. Ma wszędzie po 6* łącznie i przez to był reklamowany jako dobry wezyr przez wszystkich, bo możesz zmienić mu specjalizację, jak jedną wymaksujesz. Tylko dla niskiego VIPa wymaksowanie specjalizacji to minimum rok, przy niskim zużyciu kul wigoru i niskim uroku dwa lata. A wysokie VIPy, które faktycznie borykają się z problemem wymaksowanego wezyra i koniecznością zmiany jego specjalizacji, mają lepszych wezyrów niż Murat do rozwijania w mojej opinii, który ma niski poziom maksymalnego talentu.

Ogółem dla niskich VIPów wezyr konkubiny powinien być albo od złota, albo od prestiżu, bo to są rzeczy, na których nie masz gdzie zdobyć bonusów - wojskowość pokryje ci Piątka/Czwórka, a politykę Czwórka. Biorąc to pod uwagę to najlepszą ofertę dla niskiego VIPa mają wezyrowie VIP0 - Merzif z 8* nauki jest dlatego dobry, że w długim okresie ma też łącznie 8* polityki, czyli jak zmienisz mu specjalizację to dalej masz dużo do rozwoju. Dla VIP4 można by ewentualnie rozważyć też Herseka pod prestiż, bo łącznie 9* plus też 9* na wojskowości, czyli po wymaksowaniu jednej specjalizacji masz miejsce na budowanie kolejnej.

Murat z kolei oferuje łącznie tylko 6*. Co za tym idzie? Niższy górny pułap dla danego talentu. Załóżmy wymaksowaną całą fioletową umiejętność nauki u obu - da nam to bonus 550% na obu. Tylko Merzif dostanie 550% od 8 gwiazdek, a Murat dostanie 550% od tylko 6 gwiazdek. Na Muracie tym samym jest strata 25% mocy imperium dostępnej na Merzifie. Murat brzmi fajnie, jeśli założymy, że ktoś wymaksuje wszystkie umiejętności tak samo szybko, ale żeby w takim wypadku nie ponosić strat na potencjalnej mocy imperium, musiałoby to być tempo ekspresowe. No a nabić 260B xp konkubiny nie jest tak łatwo.

5) Czy lepiej dawać urok jednej konkubinie czy dzielić go pomiędzy kilka?

To już się robi nudne, ale co ja poradzę, że moje komentarze na Facebooku są takie ładne. ;)

Urok to funkcja wykładnicza, więc dlatego lepiej skupić się na jednej. Im więcej go dajesz, tym większy masz przyrost za 1 punkt uroku.

Tak dla porównania co mam na myśli mówiąc, że urok to funkcja wykładnicza. Moje dwie najlepsze konkubiny miały w momencie pisania tego komentarza 53k i 27k uroku - czyli Klara była 2x większa niż Telia. Jednak różnica w doświadczeniu, które zdobywałam na Klarze za wizytę (30m), a na Telii za wizytę (7.5m) była 4x większa. Jakbym miała cały urok Telii na Klarze, to miałabym na luzie ponad 60m za wizytę. Czyli dzieląc urok tracę ponad 20m per wizyta, a przy funkcji wykładniczej w rankingach liczy się, ile daje ci najlepsza konkubina przy dużych próbach (50+ kul wigoru, 50 kul daje ci uśredniony wynik, który będziesz uzyskiwała co 50 kul). Jeśli skupisz się najpierw na 1 konkubinie i doprowadzisz ją do wysokiego uroku, to szybciej wymaksujesz wezyra z nią powiązanego, bo będziesz mieć na niej więcej doświadczenia. Szybciej wymaksowany wezyr to lepsze miejsce w rankingach -> lepsze miejsce w rankingach to więcej nagród -> więcej nagród to więcej zasobów -> więcej zasobów to większy wzrost i tak w kółko. Dlatego należy się skupiać na jak najszybszym wzroście, szczególnie na początku gry.

Dzielenie uroku na samym początku gry spowalnia twój wzrost. Im dłużej grasz, tym stabilniejszy jest twój wzrost i miejsce w rankingach i możesz powoli zacząć myśleć o zmianie konkubiny. Jak wspomiałam wyżej dobrym "maksem" dla uroku jest około 45-50 tysięcy uroku. Więcej mija się już z celem i dłuższym okresie spowolni twój wzrost, kiedy wymaksujesz umiejętności konkubiny i nie będziesz miał żadnej innej pary wezyr-konkubina, nad którą możesz pracować.

Poza tym ranking XP konkubin jest rankingiem z naprawdę przyjemnymi nagrodami i warto w nim mieć dobre miejsce.

6) Czy opłaca się chomikować, żeby wygrać rankingi albo mini gry?

Według mnie zupełnie się to nie opłaca, jeśli chodzi o rankingi, szczególnie rankingi mocy. Chomikowanie hamuje twój wzrost i sprawia, że zdobywasz mniej zasobów, które mógłbyś dać wezyrom. Moje konto VIP0 w ogóle nie bawi się w wygrywanie rankingów (ten jeden bliskości to był wypadek przy pracy), a wybieram na nim ciągły, stabilny wzrost. Moje konto VIP0 dzieli swój wzrost między rankingi serwerowe i międzyserwerowe, bo potrzebuje ubranek. W rankingach mojego serwera rozwija się szybciej niż inne konta VIP0, ale wiadomo, że wpływa na to tak wiele czynników, że ciężko stwierdzić, który z nich w jakim stopniu wpływa.

Jeśli chodzi o mini gry, to owszem, wydaje mi się, że bardziej opłaca się zachować na skrzynce przez jedną rundę i potem kolejną mieć lepsze miejsce, jeśli jesteś w stanie poprawić swoje miejsce w rankingu. Wyższy przedział nagród oferuje zazwyczaj więcej niż zdobycie dwukrotnie tego samego miejsca w niższym przedziale nagród.

7) A co z wysokimi VIPami? Na czym oni powinni się skupić?

Wysoki VIP wysokiemu VIPowi nierówny, ale jeśli jesteś VIPem, który dość regularnie zdobywa Zwoje Legendy, zdecydowanie idź w tę stronę. Za każdym razem kiedy mówimy o wzroście, musimy wziąć pod uwagę bonusy, jakie mamy dostępne na różnych wezyrach i tempo wzrostu tych bonusu. Jeśli jesteś w stanie raz po raz wygrywać Grace czy Leo, panie, zdecydowanie idź w tę stronę. Mnie na to nie stać, więc sobie spokojnie siedzę i skupiam na mojej Telii, legendach i Czwórce.

PS. Jeśli jakiś wysoki VIP chciałby sobie przedyskutować swój wzrost, zapraszam do bezpośredniego kontaktu na Facebooku albo mailowego, dyskusje na temat Leo, Grace, Legend czy Telii to moje kochanie, a w przypadku wysokich VIPów wzrost jest bardzo indywidualny.

Na razie to by było chyba na tyle! Mam nadzieję, że was za bardzo nie zanudziłam, a całość przyda się w budowaniu waszej mocy imperium!

Jak przyjdzie wam coś jeszcze do głowy, to piszcie śmiało w komentarzu! :)

I jeszcze jeden disclaimer: wszystkie opisane tu strategie są moją własną opinią na temat najlepszego kierunku rozwoju i nie jest powiedziane, że jedyną słuszną; jak na razie nikt nie przedstawił mi obliczeń ani danych statystycznych, które przekonałyby mnie do zmiany zdania, jednak jestem otwarta na dyskusje ;)